`

Archiwa tagu: news

KOPS NOSTALGIA

Witam Państwy. Zapraszam na przejażdżkę nostalgicznym rolrelcoste… lorealcost… KOLEJKOM.

Pamiętacie te prehistoryczne czasy kiedy w 2009 pojawił się pierwszy odcinek z Człowiekiem-Betonem?

Tak, 2009, to było ponad 7 lat temu, jesteśmy starzy. Zwłaszcza ja. Wtedy nie sądziłem, że z moim słomianym zapałem potrwa to dłużej niż miesiąc.

Ale stało się inaczej – KOPS dorobił się:

– prawie 13 sezonów (ostatni nieskończony)

– co daje pełne 540 odcinków (nie licząc guestów)

2 komiksy na papierze

66k głosów na topliście (kto pamięta jeszcze coś takiego jak toplista.pl?)

prawie 4k fanów na fejsie

– jakieś 30 superbohaterów/superzłoczyńców

– w tym Człowieka Betona, którego na fejsie polubiło ponad 50k osób

A plany były jeszcze większe, olaboga! W przygotowaniu były też:

animacja (powstał jeden wstępny odcinek)

następny komiks papierowy, będący bezpośrednią kontynuacją KOPS: Początek (powstał prawie cały storyboard)

Polskie Uniwersum Komiksowe, które tworzyć miał m.in. KOPS i Nieustraszony Szpak (w ramach tego powstał m.in. Gecko&Szpak)

A nawet gra w stylu Mortal Kombat :D

A więc, spytacie, cytując klasyka:

Otóż NAGLE okazało się, że już nie jestem Typowym Studentem z nadmiarem wolnego czasu, tylko niepoważną głową rodziny z żoną, dzieckiem, pracą na etacie i zleceniami po godzinach. Coraz mniej było czasu na paski w internetach, a już realizacja bardziej ambitnych planów, jak wydania papierowe i budowanie uniwersum musiały całkiem odejść na półkę.

Niemniej, KOPS to moje najbardziej ulubione dziecko nie licząc córki, dlatego ciągle do niego wracam. Obecnie znowu publikuję paski komiksowe w odświeżonej formie i – w miarę możliwości czasowych – pracuję nad legitnym i spójnym papierowym rebootem.

Kiedyś chcę zrealizować wszystkie moje kopsowe plany (pomysłów jak na razie mam na prawie dziesięć zeszytów), przy czym nie zapominajmy, że mam 31 lat – mogę umrzeć w każdej chwili (wtedy realizacja KOPSa spadnie w testamencie na Arsena, a on nie umie rysować).

ALE! Teraz możesz mi pomóc, Drogi Czytelniku KOPSa!

Założyłem konto na Patronite – serwisie, w którym ludzie z internetów finansują innych ludzi z internetów. Możesz tam założyć konto i zdecydować jaką kwotą miesięcznie jesteś w stanie mnie wspierać. Dużą zaletą jest to, że sam proces jest niedorzecznie prosty i pozbawiony zbędnej biurokracji, więc aż dziw, że to polski serwis.

Oczywiście w każdej chwili możesz się z tego wycofać – np. jak stwierdzisz, że się opierdalam, albo że wolisz za te pieniądze kupić sobie coś innego. Wolność. Za każdy piniondz będę ogromnie dźwięczny. Za wsparcie przewidziane są też różne bonusy i gratisy, o których bardziej szczegółowo dowiesz się na stronie Patronite.

Jeśli dzięki temu będę mógł chociaż opłacić koszty domeny, serwera czy oprogramowania – to już sukces!

Jeśli będę mógł zrezygnować ze zleceń po godzinach i robić więcej komiksów nie przymierając głodem - podwójny sukces!

Jeśli uda nam się ZBUDOWAĆ KOPSOWE IMPERIUM KOMIKSOWE I ZAWŁADNĄĆ NAD ŚWIA

A jeśli się nic nie uzbiera, to też nikomu żadna krzywda się nie stanie – po prostu będę tworzył dalej na własny koszt i we własnym tempie. Wszystko jest dobrowolne. Ze swojej strony zobowiązuję się uczciwie wywiązywać ze wszelkich postanowień, które rozpisałem na profilu Patronite.

W każdym razie teraz piłka po Waszej stronie, Internecie! Możecie zadecydować jak będzie wyglądał KOMIKS O POLSKICH SUPERBOHATERACH i czy razem uda nam się stworzyć coś fajnego. :)

 

 

17 Komentarzy

Zapomniany KOPS: Whatever&Kisam

Whatever i Kisam planowali kiedyś zrobić kopsowy spinoff (coś w stylu Ultimate KOPS), ale polegli po drugiej stronie. A ja potem o tym zapomnialem na długie lata. Tak właśnie wygląda życie.

Co mi uzmysławia, że Zdzisiek był chyba najlepszym villianem w tym komiksie, trzeba by go jakoś elegancko w rebut też wprowadzić. Ale to w drugim numerze może.

Hehe, że niby mi się uda pierwszy skończyć kiedykolwiek.

Also, wpieprzyłem się w kilka innych projektów fajnych, bo miałem tego już nie robić nigdy. Także niedługo może wrzucę jakieś grafiki zajawkowe, bo to w końcu blog jest też niby, tylko, że wpisy raz na ruski rok.

PS. Jak chcecie znaleźć motywację do pracy to dziecko jest słabym pomysłem, nie polecam. Ale poza tym to wporzo, 10/.10.

part 1Ostanie Łowy Złomana p2

8 Komentarzy

Zapomniany kops 2

zapomniany kops str 25

Ciekawostka. Tak s’e przeglądam stare pliki zamiast rysować i trafiłem na drugą część papierowego KOPSa, która nigdy nie została wydana. Rozrysowałem większość stron, ale potem chyba dopadły mnie śluby i remonty. A jak sięgnąłem po jakimś czasie to uznałem, że ta fabuła to straszny chaos. Głównie dlatego, że zgodnie z obranym kierunkiem w jedynce chciałem zrobić historię, w którą wpisują się odcinki z internetu, a akurat tym razem trafiło na zupełnie niepowiązane ze sobą jednostrzałówki, więc wyglądają jak poupychane na siłę.

Całość opowiadała o Demobabci i Pół-Człowieku Pół-Murzynie, którzy pozbawiają uniwersum kolorów, przez co komiks miał być czarno-biały. Powyżej strona 25 z depresją Kapitana Zajebistość (ach kiedy to było, kto jeszcze pamięta, że on miał depresję i piłę motorową w wąsach). Może później wrzucę coś jeszcze z tego, bo niektóre strony są całkiem spoko. Tera wracam do Rebuta.

edit: Ewentualnie – może macie pomysł co by z tym zrobić mądrego?

3 Komentarzy