`

Archiwa tagu: news

newsy webkomiksowe


1/ Remont Team rusza! Moje ogarnięcie i tempo rysowania Teenna jest w tym wypadku mnożone i dzielone przez różne czynniki zewnętrzne (bo komiks będzie się ukazywał nie na naszym serwisie, więc przepływ informacji, problemy z programistami i takie tam) – dlatego tyle to trwa. NIEMNIEJ, serwis ma już oficjalny fanpage, więc zaczynamy wrzucać tam rzeczy. Na razie możecie poczytać o jednym z głównych bohaterów – Szefie. Lajkujcie fp, co by być na bieżąco. :)

2/ Tymczasem Koko, o którym miałem napisać sto lat temu ale zapomniałem, pcha dalej Kij w Dupie, jakkolwiek by to nie brzmiało. I pcha bardzo pięknie, to chyba obecnie najlepszy webkomiks w naszym pięknym kraju. Wszystko jest: humor, dobrze nakreślone postaci, TAJEMNICA i tentacle demony. I fabuła niedziurawa, ale i nie przegadana jak to zwykle bywa w webkomiksach opartych an dłuższych wątkach. Polecam gorąco.

3/ No i jeszcze Spell i Bele. Ten pierwszy skończył wreszcie wielką książkę o tramwajach i wrócił do internetów z nowym tytułem – Przygody Stasia i Złej Nogi. Drugi natomiast po wielokrotnym zakończeniu i uśmierceniu the Movie, napierdala TRZECIĄ ODSŁONĘ (bo sezonów już nie zliczy). Co sprawia, że w swym ADHD i wiecznej schizofrenii mam ochotę założyć nową stronę dla KOPSa i znowu lecieć z tematem, zwłaszcza, że od tego miesiąca mam znowu całkiem sporo czasu na rysowanki*).

 

________

*) ZAŁATWIŁEM SOBIE WOLNE PIĄTKI W PRACY więc raz w tygodniu zamierzam rysować komiksiki w internetach. Żyć nie umierać.
PS. Tutaj jest trailer, jeśli ktoś jeszcze nie widział.

6 Komentarzy

obiecany żenująco długi wpis

 

Obiecałem, że popełnię długi wpis w którym będę się żenująco tłumaczył, dlaczego tak się opierdalam na tej stronie. Oto i on!

 

KOPS. Nie chcę brzmieć jak Bonus BGC z tymi moimi nieudanymi powrotami, ale nie da się ukryć, że POWRÓT MI MOCNO NIE WYSZEDŁ. Pierwotnie chciałem zrobić Sezon Ostateczny z finałową wojną z Actamanem i Sopawoman, żeby było dużo walki, flaków i czarnego humoru. Ale nie miałem na to kompletnie czasu, więc postanowiłem to odwlec i do tego czasu dawać mniej wymagające jednostrzałówki. TO TEŻ MI NIE WYSZŁO. W międzyczasie się trochę pozmieniało i dziś chyba bardziej na miejscu byłaby finałowa wojna Sopawoman z Doktorem Rosją. Co z kolei w sumie wcale nie jest śmieszne. Czytaj dalej

28 Komentarzy