DD mi podesłał tę doskonałość. Jakby ktoś nie łapał kontekstu, to ostatnio w Marvelu Captain America okazał się agentem Hydry i wszyscy mają o to ból istnienia (potocznie ból dupy):
DD mi podesłał tę doskonałość. Jakby ktoś nie łapał kontekstu, to ostatnio w Marvelu Captain America okazał się agentem Hydry i wszyscy mają o to ból istnienia (potocznie ból dupy):
Narysowane na Jubileusz Bitew Komiksowych jakiś czas temu. Nie podoba mi się strasznie co tu narobiłem z kolorowaniem, ale malowałem na ostatnią chwilę na laptopie między jedną robotą a drugą a w ogóle byłem na urlopie
Taki hołd dla postaci Chameleona, który był jedną z ciekawszych postaci z tm-semicowych Spider-Manów, a jego zażyłość z Kravenem Łowcą zajeżdżała wręcz preferencjami Inviego, więc w ogóle oryginalnie i nowocześnie.
Tymczasem KOPS #rebut – no powiem szczerze, że mam już rozrysowane na kadry* 12 stron, przy czym to było 5 dni temu i od tego czasu ciągle jakieś asapy. Ale do przodu. <3
_____
*) powiedziałbym, że to storyboardy gdyby te gryzmoły można było nazwać szkicami
Pivociarz (chwała mu za to) mi przypomniał, że miałem kiedyś wrzucić KOPS: Age of Ytron, które było rozdawane na Dniu Darmowego Komiksu w Poznaniu. Przy okazji sobie przypomniałem, jak się koloruje rzeczy i oto. Pierwsza strona z dwóch tej szalonej historii. Drugą pokoloruję jakoś w weekend może. :v
Obejrzałem w końcu Strażników Galaktyki (polecam) i musiałem zrobić ten komiks: