Obiecałem, że popełnię długi wpis w którym będę się żenująco tłumaczył, dlaczego tak się opierdalam na tej stronie. Oto i on!
KOPS. Nie chcę brzmieć jak Bonus BGC z tymi moimi nieudanymi powrotami, ale nie da się ukryć, że POWRÓT MI MOCNO NIE WYSZEDŁ. Pierwotnie chciałem zrobić Sezon Ostateczny z finałową wojną z Actamanem i Sopawoman, żeby było dużo walki, flaków i czarnego humoru. Ale nie miałem na to kompletnie czasu, więc postanowiłem to odwlec i do tego czasu dawać mniej wymagające jednostrzałówki. TO TEŻ MI NIE WYSZŁO. W międzyczasie się trochę pozmieniało i dziś chyba bardziej na miejscu byłaby finałowa wojna Sopawoman z Doktorem Rosją. Co z kolei w sumie wcale nie jest śmieszne. Czytaj dalej