Bukomiks to fankomiks-parodia książek Tove Jansson (niekoniecznie mylić z kreskówką, chociaż w sumie mylcie sobie, co mnie to obchodzi). Powstał jako dodatek do strony o Muminkach (tak), którą robiłem wieki temu, tzn. w 2007 roku chyba. Strony nie skończyłem, a potem przepadła w otchłani Internetu, ale komiks miał się dobrze jeszcze przez lata, zmieniając ciągle miejsce publikowania. Każdy sezon jest oparty na innej książce i w odróżnieniu od oryginałów, które cechowały się subtelnym i inteligentnym humorem, cały czas jedzie na żartach opartych na wódce i przeklinaniu. I paszczakach. Początkowo jest rysowany ołówkiem marki CoJestPodRęką i techniką NarysujmyCośW5Minut, potem inwestuję w cienkopis i zaczyna to jakoś wyglądać.
Zaczyna się “pilotem” na podstawie opowiadania Nini, reszta jest parodią książki Małe trolle i duża powódź. “Scenariusz” jest spontaniczny i bez większego sensu, podobnie jak rysunki randomowym ołówkiem.
Na podstawie książki Kometa nad Doliną Muminków. Muminek i Ryjek zainspirowani majaczeniem pijanego Piżmowca wyruszają w podróż w celu odkrycia prawdy o Wszechświecie i poznania odpowiedzi na pytanie czy grozi nam apokalipsa. Dużo nawiązywania do Lostów (które wtedy niestety oglądałem) oraz prób odwzorowania oryginalnych (wspaniałych) ilustracji z książki.
Na podstawie książki W Dolinie Muminków – wszystko kręci się wokół magicznego kapelusza, który zamienia wodę w wino. Plus Buka, czyli to, co wszyscy lubią najbardziej. Pierwszy mój komiks rysowany cienkopisem.
Na postawie książki Pamiętniki tatusia Muminka. Niedokończony.
Paski o gofrach i Buce (głównie) w żaden sposób nie związane z oryginałami.