Sobota ma 24 godziny
Zapewne przyzwyczailiście się już do tego, że nowe paski KOPSa pojawiają się zaraz po północy. Nikt jednak tego nie obiecywał. Muszę wam z przykrością oznajmić, że najbliższy nie ma szans pojawić się wcześniej niż o 20.00.
Spowodowane jest to tym, że co chwilę zmienia się scenariusz, nasze zapasy gotowych pasków się wyczerpały, a kater siedzi w lesie (i wraca w sobotę wieczorem).
Nie będę się tutaj już więcej rozpisywał (mam od tego katera), napiszę wam tylko, że terminów będziemy trzymać się dalej i każdy pasek pojawi, się w przeciągu dnia (a ściślej mówiąc doby), na który (którą) był przewidziany – jak nie od razu to trochę później.
~ Arsen
PS: Ciągle nie jesteśmy pewni jak zakończyć wątek z Dr Śmiechem, jak macie jakieś błyskotliwe pomysły piszcie – tu albo na maila.